niedziela, 30 czerwca 2013

Babeczka z kokardką



Dziś babeczka z kokardką. Jest niby taka zwyczajna, ale mi się podoba. Jestem dumna z tej bitej śmietany, bo ulepiłam ją z modeliny i wyszła ładniutka ^.^




sobota, 29 czerwca 2013

Buteleczka z bukietem

Dziś mam dla Was buteleczkę z bukietem kwiatków z filcu. Początkowo łodyżki miały być zatopione w liquidzie, ale nie wiem, czy by się dobrze trzymały, więc wybrałam Kropelkę ;)


Zdjęcia na dworze robiłam u babci :3




                                      


                                      







piątek, 28 czerwca 2013

Wisiorek słuchacz

Dziś pokażę Wam wisiorek, który bardzo mi się podoba. Kiedyś był jednym z kolczyków wkrętek, ale przewieszka z tamtego kompletu się przypaliła w pieczeniu i kolczyk przerobiłam na wisiorek. Dynda sobie na srebrnym łańcuszku znalezionym gdzieś na dworze :3

Jakie macie plany na wakacje?
Ja sama nie wiem, gdzie jadę, ale mimo wszystko fajnie, że już ten rok szkolny się skończył. Wreszcie można odpocząć. I spać do późna 

środa, 26 czerwca 2013

Wisiorek herbata

Dziś pokażę Wam wisiorek herbatkę z modeliny. Własnoręczne wykonywanie filiżanek jest złem, ciężko się je lepi.

sobota, 8 czerwca 2013

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Storczyki z bibuły









Zrobiłam tego storczyka z bibuły dla mojej mamy jako prezent urodzinowy. Osobiście jestem z niego dumna, a co Wy o nim sądzicie? :3

sobota, 1 czerwca 2013

Recenzja czekoladowego balsamu do ust z Laury Conti

Dziś podzielę się z Wami swoją opinią na temat balsamu do ust Laura Conti c:
Można go nabyć w Rossmanie za około 7 zł. Jest w puszce, to wielki plus, bo się samoistnie nie otworzy.
Balsam po nałożeniu na usta jest przeźroczysty. Ma piękny, intensywny zapach czekolady. Dobrze nawilża, już po nałożeniu niewielkiej ilości kosmetyku odczuwamy różnicę. Aplikacja jest bardzo łatwa, nabiera się go na palec (też odkrycie >-<). W opakowaniu jest go dość dużo. Topi się w kieszeni, ale żeby temu zaradzić można nosić go nie w kieszeni, a w torebce bądź kosmetyczce. Jeśli jednak wolisz go mieć w kieszeni, wystarczy, że po powrocie schowasz go na kilkanaście minut do zamrażarki ;)


Podsumowując tą (jakże krótką :D) recenzję, mogę go bez obaw polecić :3
Plusy:
+ łatwa aplikacja
+ estetyczne opakowanie
+ ilość
+ cena
+ działanie i zapach

Minusy:
- topi się w kieszeni


_______________________
Znalazłam ciekawy blog o pomocy zwierzętom, zapraszam :) KLIK